Czasami lekceważymy moc torebki, uznając ją za zwyczajne uzupełnienie stylizacji, choć tak naprawdę jest czymś więcej. W wielu internetowych sklepach odzieżowych torebki stanowią jedną z głównych kategorii produktów, a skoro je wyodrębniamy, musimy mieć do nich wyjątkowy stosunek. Właściwie odrobinę nas zastanawia, dlaczego w ogóle postanowiono zaklasyfikować torebki do zbioru akcesoriów. Jak to się stało, że najbardziej przydatna i praktyczna rzecz w naszej garderobie wylądowała razem z innymi, tradycyjnymi dodatkami?
Co więcej, torebka służy nam nie tylko do codziennego przenoszenia cennych drobiazgów. Jej zasadnicza rola w życiu współczesnej kobiety pod względem psychologicznym zależy od kilku czynników. Torebki powszechnie pojawiły się w damskich stylizacjach wraz ze zmianami, jakie nastały po I wojnie światowej, oraz z postępującą wówczas emancypacją. Przedstawicielki płci pięknej zaczęły palić papierosy i korzystać z zapalniczek, a z czasem również zakładać konta bankowe, jeździć samochodami lub nawet poprawiać makijaż w miejscach publicznych. Każda z tych czynności nierzadko wymagała jednego lub kilku gadżetów, w związku z czym torebka od projektanta, w modnym kolorze i fasonie, stała się koniecznością, w której można było trzymać przy sobie wszystko, co niezbędne.
Wyzwolenie obyczajowe to jednak nie wszystko. Torebka nierzadko stanowi przejaw gustu danej kobiety, zaś jej marka świadczy o sytuacji materialnej właścicielki. Jeśli na dodatek pochodzi od znanego designera, może być dla niej namiastką tego, czym dla dziecka jest ulubiony pluszak – i zapewniać jej pożądane poczucie wolności, niezależności i, przede wszystkim, bezpieczeństwa oraz przebojowość charakteryzującą wielkie damy. Choć nie każda z nas dysponuje dużymi pieniędzmi, odpowiednia torebka sprawia, że czujemy się jak milionerki.
Torebka dla większości współczesnych kobiet to idealny przybornik, mieszczący wszystkie przydatne drobiazgi: od gum do żucia i szczotkę po kluczyki od auta i portfel. Czasami warto jednak rozważyć, czy rzeczywiście warta jest swojej ceny, która potrafi sięgać ponad 4000 złotych, a nawet, w pewnych przypadkach (mowa o modelu Fendi Peekaboo wykonanym z krokodylej skóry, z paskiem na ramię) – prawie, bagatela, 100 tys. złotych.
Warto także wspomnieć, że część kobiet lubi chodzić bez żadnej torebki – inne natomiast przeciwnie, nigdzie nie potrafią się bez niej ruszyć. Zarazem jej brak w metajęzyku sugeruje status danej osoby – nierzadko zatrudnia ona przecież osobistego asystenta lub specjalistę od kreowania wizerunku, który na znak wyjmie z torebki to, co trzeba. A co z gośćmi zaproszonymi na pokazy mody, prywatne wydarzenia albo przyjęcia? W takich przypadkach, podczas gdy gwiazdy gawędzą między sobą i spacerują po terenie imprezy, torebki bezpiecznie tkwią na tylnych siedzeniach samochodów zaparkowanych zaraz na zewnątrz. Jak widać, nawet jeśli nie mamy torebki przy sobie, trudno się od niej uwolnić.
Torebki we wszystkich rozmiarach i cenach zawdzięczają swą popularność jeszcze jednej kwestii – ów dodatek dostępny jest w uniwersalnym rozmiarze i żadna kobieta nigdy nie zapyta, czy torebka jej czasem nie pogrubia. Mimo to trzeba pamiętać, by dopasować ją do proporcji sylwetki, by nie przygniatała ani nie ginęła w ogólnej stylizacji.
