Jak już zapewne dobrze wiecie, w ciągu ostatnich kilku lat przyjazne dla środowiska rozwiązania w branży mody stały się tak popularne, że obecnie bez obaw możemy nazwać je trendem.
Przypomnijcie sobie kolekcję wiosna-lato 2016, którą Karl Lagerfeld przygotował dla Chanel. Ekologiczne ubrania i dodatki zostały uszyte z juty, płótna, korka, bawełny, słomy, a nawet makulatury.
A co ze Stellą McCartney projektantką, która założywszy własną markę, raz na zawsze zrezygnowała z futra, zamszu, skóry i piór i od tamtej pory unika w swoich kolekcjach materiałów pochodzenia zwierzęcego?
Część mniej popularnych producentów odzieży uczyniła zrównoważony styl życia swoim credo – inne tylko skłaniają się ku tej koncepcji, prezentując poświęcone jej linie odzieżowe. W tym tygodniu przyjrzymy się organizacji RefuSHE.
„Powołałyśmy RefuSHE do życia, by stworzyć wzór tego, jak należy chronić, dodawać pewności siebie i dbać o pokój zarówno w Kenii, jak i poza jej granicami”.
— Anne Sweeney, współzałożycielka RefuSHE
Anne wraz z Taylin Good, drugą projektodawczynią, od dawna pomaga w Afryce społecznościom uchodźców. Już na samym początku swojej dobroczynnej działalności zauważyły, że na wszelkie zagrożenia najbardziej narażone są kobiety i osierocone dziewczęta. Z tego właśnie powodu postanowiły stworzyć organizację Heshima Kenya, znaną obecnie jako RefuSHE. Jest to wspólnota, w której młode uchodźczynie mieszkają razem i uczą się bronić swoich praw.
https://www.youtube.com/watch?time_continue=9&v=EvTQBHTbpdg
Każda kobieta zasługuje na szansę – tak brzmi główna zasada przyświecająca RefuSHE. Organizacja zapewnia swoim podopiecznym edukację i schronienie, a także pomaga im rozwijać umiejętności, które zagwarantują im finansową niezależność, gdy wojny lub inne polityczne konflikty wreszcie dobiegną końca. Uchodźczynie w trakcie nauki poznają specjalne metody malowania i farbowania tkanin. Efekty ich pracy – śmiałą i kolorową kolekcję apaszek, dodatków i odzieży – możecie znaleźć tutaj.
Pieniądze pochodzące ze sprzedaży każdego produktu zostają ponownie zainwestowane w różne programy, które RefuSHE prowadzi dla innych potrzebujących pomocy dziewcząt i młodych kobiet.
„To był jeden z tych pokazów, które uwielbiam: piękne dziewczyny, ocalone z tragedii, kroczące z wysoko podniesioną głową, prezentujące własne wzory i kulturę”.
– Angelina Jolie o debiutanckim pokazie RefuSHE
Już wybrałyście apaszkę dla siebie, prawda?