Gala Met, nazywana również Galą Instytutu Kostiumów, to doroczna impreza charytatywna organizowana na rzecz nowojorskiego Metropolitan Museum of Art. Wydarzenie co roku stanowi inaugurację wystawy z dziedziny mody w Instytucie Kostiumów. Temat przewodni ekspozycji determinuje zazwyczaj etykietę ubioru obowiązującego podczas oficjalnego bankietu.
Tytuł tegorocznej wystawy brzmi „Rei Kawakubo/Comme des Garcons: Art of In-Between”.
Katy Perry niewątpliwie przykuła uwagę mediów. Współprzewodnicząca wydarzeniu piosenkarka miała na sobie czerwoną kreację od Maison Margiela. Nie tylko ona zdecydowała się na odcienie tej barwy – Emma Roberts postawiła na retro glamour w formie szkarłatnej sukni autorstwa Diane von Furstenberg. Co natomiast wybrała sama projektantka? Oczywiście własne dzieło!
Ekstrawagancją kierowały się także między innymi Madonna (wdzianko moro igły Jimmy’ego Choo dla Moschino) i Kendall Jenner w kreacji z kolekcji La Perla Haute Couture.
Najpiękniejszą modową niespodzianką okazała się suknia Zendaya – oranżowo-żółte dzieło w stylu Dolce & Gabbana ze wzorem w kolorowe papugi. W rzeczy samej niecodzienny widok, prawda?
Nie zabrakło również klasycznych kolorów w oficjalnym wydaniu. Czerwonym dywanem zawładnęły biel (Kim Kardashian West w sukni autorstwa Vivienne Westwood), zgaszony błękit (Jennifer Lopez w kreacji Valentino) oraz róż (Lily Collins w stylizacji od Giambattista Valli Couture).
Cara Delevingne stawiając na nowy, odważny look, udowodniła, że ogólnie pojęte standardy piękna niemożebnie ją męczą. Musimy przyznać, że naszym zdaniem prezentowała się wyjątkowo stylowo. Opłaciła się niekonwencjonalna decyzja, by zamiast tradycyjnej sukni, tak chętnie wybieranej przez inne gwiazdy, założyć kostium od Chanel. Bella Hadid także nie zdecydowała się na elegancką kreację – zamiast niej pokazała się w kombinezonie igły Alexandra Wanga.
Jej siostra, Gigi Hadid, wyglądała obłędnie w beżowej sukience autorstwa Tommy’ego Hilfigera. W bladym beżu było również do twarzy Selenie Gomez – piosenkarka miała na sobie kreację Coach oraz biżuterię marki Tiffany & Co.
W przypadku par nasze serca podbili Gisele Bundchen (w stylizacji od Stelli McCartney) i Tom Brady (garnitur od Toma Forda), a także Blake Lively (kreacja Atelier Versace) i Ryan Reynolds (także Versace).
