Popularność gali wręczenia Nagród Tony nie dorasta do pięt atmosferze otaczającej ceremonie rozdania Nagród Akademii Filmowej, Złotych Globów czy statuetek MTV Music Awards. To jednak niewybaczalne przeoczenie! Na nowojorskim Broadwayu działa 41 naprawdę profesjonalnych teatrów, a artyści na deskach grają absolutnie perfekcyjnie – i właśnie choćby dlatego należy wspomnieć o Nagrodach Tony.
Zapewne większość z Was nie wie o tym, że Nagrody Tony oficjalnie nazywają się „Nagrodami Antoinette Perry za wybitne osiągnięcia w teatrze broadwayowskim”. Medaliony noszą imię Antoinette „Tony” Perry, współzałożycielki amerykańskiej organizacji teatralnej American Theatre Wing. Sprawdźmy, na co było warto zwrócić szczególną uwagę podczas tegorocznej imprezy.
View this post on Instagram
Ceremonia odbyła się w nowojorskim teatrze Radio City Music Hall. Bajecznie kolorową uroczystość poprowadził James Corden. Nagrodę za najlepszy musical otrzymała produkcja „Hadestown”, medalion za najlepsze wznowienie musicalu powędrował do przedstawienia „Oklahoma!”, natomiast za najlepszą sztukę uznano „The Ferryman”. „Hadestown” zdobył jeszcze siedem medalionów Tony, więc zapewne chcecie się dowiedzieć, o co w tym wszystkim chodzi. Jak sama nazwa wskazuje, musical stanowi adaptację antycznego greckiego mitu o Orfeuszu i Eurydyce, w którym słynny tracki śpiewak schodzi do piekieł, by ocalić swoją narzeczoną. Co prawda Eva Noblezada (Eurydyka) nie otrzymała nagrody za najlepszy występ w musicalu jako aktorka pierwszoplanowa – mimo że nominowano ją w tej kategorii – ale wcielający się w Hermesa André De Shields został uhonorowany za najlepszy występ w musicalu jako aktor w roli epizodycznej.
View this post on Instagram
Co się działo na czerwonym dywanie? Do najbardziej zapomnianych stylizacji zaliczamy kreację Billy’ego Portera (szyta za zamówienie suknia Celestine Couture), sukienkę Rachel Brosnahan (Christan Dior), czarny smoking Adama Drivera (nie wiemy, czyj to projekt, ale aktor wyglądał w nim obłędnie), suknię Sophii Anny Caruso (Pamela Rolland) i – jako wisienkę na torcie – kreację Lucy Liu (Christian Siriano).
View this post on Instagram