Naturalny image, zwany również „zero makijażu”, nie od dziś święci triumfy za kulisami, nie da się jednak zaprzeczyć, że w obecnej chwili znów jest na czasie. Wystarczy spojrzeć na gwiazdy: Kim Kardashian-West pokazała się au naturel w pierwszym rzędzie podczas pokazu domu mody Balenciaga, a Alicia Keys już jakiś czas temu wyrzekła się wszelkich kosmetyków kolorowych – moda na autentyczny look zadomowiła się niewątpliwie zarówno na wybiegach, jak i poza nimi.
Podczas pokazów marek Isabel Marant, Michael Kors i Proenza Schouler makijaż był ledwo widoczny i służył tylko temu, by zatuszować plamki albo przebarwienia.
Przyjrzyjmy się innym subtelnym trikom, jakie makijażyści zręcznie zastosowali podczas pokazów w trakcie imprez z cyklu fashion week wiosna/lato 2017 w Nowym Jorku, Londynie, Mediolanie i Paryżu.
Vera Wang
Delikatny rys ogólny, naturalny image oraz gdzieniegdzie szczypta koloru: bladoróżowe odcienie na ustach przywodzą na myśl współczesną, dorosłą Pollyannę.
Lacoste
Styliści Lacoste przede wszystkim trzymali się klimatu kojarzącego się z całkowitym negliżem. Dołożyli starań, by modelki wyglądały nieskazitelnie, świeżo i niewinnie. Udało się!
Desigual
Desigual to niewątpliwie marka numer jeden wśród miłośników żywych kolorów, niemniej jednak w kolekcji na wiosnę 2017 styliści postawili na makijaż w odcieniach nude.
Tibi
Wystarczy, że muśniesz policzki bronzerem, by Twój look wydawał się wyrafinowany i kompletny, a przy okazji idealnie komponował się z codziennymi stylizacjami.
Cushnie et Ochs
Jeszcze raz odrobina barwy. ** Makijażyści zdecydowali się na efekt color blocking… i zastosowali go na ustach! Do dzieła: głęboka czerwień na górnej wardze i jaskrawy róż na dolnej.
Tory Burch
Modelki wyglądały bardzo naturalnie, jak gdyby delikatnie połechtały je promienie słońca. Efekt? Stylizacja miejska, minimalistyczna, niemal ascetyczna.
