Większość z nas uwielbia je za wygodę i mnogość kolorów, w jakich występują. W ciągu kilku ostatnich lat byliśmy świadkami znaczących zmian w świecie butów. Coraz więcej kobiet postanawia wymienić szpilki na płaskie buty sportowe, by poczuć się swobodnie i komfortowo — ale to nie wszystko. Sneakersy stały się nowym synonimem luksusu.
W dzisiejszych czasach ludzie stawiają na sportową elegancję chętniej niż kiedyś i ów trend zyskał ogromną popularność pośród wszystkich warstw społecznych. W efekcie coraz więcej marek takich jak Gucci, Prada czy Louis Vuitton z entuzjazmem odnosi się do wizji sneakersów jako klucza do serca kolejnego pokolenia nabywców dóbr luksusowych. Rośnie zainteresowanie butami sportowymi autorstwa słynnych projektantów, dlatego firmy zwiększają liczbę dostępnych modeli, oferują je w różnych przedziałach cenowych, a nawet przenoszą zakłady produkcyjne poza granice Chin.
Ten ruch okazał się bardzo pragmatyczny i tylko w zeszłym roku pozwolił zwiększyć sprzedaż butów sportowych o 10%. Warto też wspomnieć, że rynek przez lata zdominowany był przez Adidasa i Nike, czyli firmy oferujące produkty z niższej półki cenowej. W związku z tym powstała luka dotycząca sneakersów w wydaniu prawdziwie luksusowym.
Buty sportowe od projektantów są również hitem sprzedażowym w Internecie. W kwietniu tego roku dom mody Versace nawiązał współpracę z popularną platformą handlową online o nazwie Goat, specjalizującą się w rzadkich modelach snekarsów. Produkty Versace, wycenione na 920 dolarów za parę, wyprzedały się jeszcze w ciągu pierwszej doby.
Inna strona z modą w wydaniu de luxe, Net-a-Porter, odnotowała w 2017 roku wzrost sprzedaży snekarsów z jednej trzeciej do jednej czwartej całkowitego przychodu sklepu. Co więcej, popyt na luksusowe buty sportowe zwiększył się w pierwszej połowie bieżącego roku o 50% w porównaniu z takim samym okresem w roku ubiegłym. Da się więc spostrzec zwyżkę wynoszącą 44%.
Sukces, jaki sneakersy odniosły w poprzednich latach, był zaskakujący i zarazem całkowicie przewidywalny. „Buty sportowe nie są wcale nowym produktem. Po prostu zmienili się odbiorcy” — zauważa David Tourniaire-Beauciel, dyrektor działu projektowego Balenciaga. Jest również przekonany, że klienci szukają obuwia „wygodnego, kolorowego i technologicznie nowoczesnego, które będzie jednocześnie odjazdowe i eleganckie”. Według niego kwintesencję tego stylu stanowiłoby skrzyżowanie kolekcji Manola Blahnika i Nike.
Co oczywiste, z chwilą, gdy luksusowe sneakersy trafiły do głównego nurtu, rynek zaczął się wysycać. Wobec tego marki muszą teraz naprawdę się starać, aby ich projekty się wyróżniały. Istotą wprowadzania kolejnych zmian będzie mądra strategia komunikacji, zakorzeniona w kształtowaniu kultury polegającej na wiarygodności.