Za karuzelami zaczęliśmy przepadać w dzieciństwie i nasza fascynacja nie minęła aż do dziś. Na dodatek, choć jesteśmy już dorośli, jakoś bez problemu udaje nam się znaleźć wymówkę, by wybrać się na przejażdżkę . Zwyczajnie mówimy obsłudze, że „Nie puścimy dziecka samego!” albo „Nie mamy żadnych dokumentów, bo skończyliśmy dopiero 13 lat”. Zawsze działa.
Merlin Entertainments, jedna z największych brytyjskich firm obsługujących parki rozrywki (zarządza ponad trzydziestoma), sprzymierzyła się z koncernem Coca-Cola. Przedsiębiorstwa w Legolandzie i czterech innych położonych w Wielkiej Brytani lunaparkach postanowiły umieścić tak zwane „automatyczne skupy butelek”. Goście mogą zwrócić w nich puste plastikowe butelki i w podarunku otrzymać w zamian kupon rabatowy. Uprawni ich on do zakupu biletów wstępu na atrakcje w danym wesołym miasteczku za pół ceny.
Teraz możemy ratować środowisko, a przy okazji przejechać się dwiema kolejkami górskimi w cenie jednej – wspaniale, prawda? Akcja promocyjna potrwa do połowy października i ma na celu weryfikację badań przeprowadzonych przez Coca-Colę jakiś czas temu. Wynikało z nich, że ludzie chętniej segregują odpady, jeśli zostają natychmiast za to nagrodzeni.
— Pragniemy nagradzać klientów za to, że prezentują właściwą postawę i przeznaczają butelki do dalszego przetworzenia. Mamy nadzieję zachęcić do segregacji śmieci osoby, które w innych sytuacjach by tego nie zrobiły. Wszystkie nasze butelki nadają się do recycklingu, dlatego chcielibyśmy odzyskać ich jak najwięcej, by zamiast na wysypisku skończyły jako nowe pojemniki — wyjaśnia Jon Woods, dyrektor generalny Coca-Cola UK & Ireland.
Miłej przejażdżki!