Myszka Miki – znany słodki urwis w przykrótkich czerwonych spodenkach – po raz kolejny pojawia się na modowych wybiegach (w większości jesienno-zimowych kolekcji znajdował się przynajmniej jeden produkt poświęcony tej sympatycznej postaci). W związku z tym uznaliśmy, że warto byłoby porządnie dziś uczcić urodziny tego animowanego bohatera i zdradzić Wam na jego temat parę ciekawostek.
Uważa się, że Miki zadebiutował w kreskówce „Parowiec Willie”, która po raz pierwszy została wyświetlona na ekranach kin 18 listopada 1928 roku. Dzisiaj – 90 lat później! – jego przygody wciąż bawią dzieci z całego świata, a dla wielu dorosłych nadal jest jednym z ulubionych bohaterów z dzieciństwa.
Rok po swoim pierwszym występie Miki zaczął mówić. Wydarzyło się to w jego dziewiątej kreskówce zatytułowanej „W wesołym miasteczku”, w której po prostu zakrzyknął „Hot dogi!”.
W latach 30. Miki był już powszechnie rozpoznawalną postacią i otrzymał własną serię komiksów. Co ciekawe, żądna przygód myszka z początku miała zostać klasycznym antybohaterem. Z biegiem lat Miki stał się jednak wyjątkowo koleżeński i przemiły. A gdyby ktoś się zastanawiał nad jego białymi rękawiczkami, spieszymy donieść, że nie wybrano ich wyłącznie jako modnego dodatku. Walt Disney i Ub Iwerks musieli je dorysować, gdyż kolorowa animacja wciąż stanowiła pieśń przyszłości, a dzięki rękawiczkom ruchy Mikiego wydawały się bardziej wyraźne.
W 1978 roku z okazji swoich pięćdziesiątych urodzin Myszka Miki dostała swoją własną gwiazdę na hollywoodzkiej Alei Gwiazd w Kaliforni.
Jeśli chodzi o sławę, w tamtych czasach Miki miał tylko dwóch animowanych konkurentów: Królika Bugsa i Marynarza Popeye’a. Nie da się jednak zaprzeczyć, że pod względem sprzedaży i popytu na wisiorki, buty, swetry, torebki i sukienki Miki zajmuje pierwsze miejsce.
Wszystkiego Najlepszego, Myszko Miki!